baszija
komentarze
Wpis który komentujesz:

Znowu moje rozterki sercowe pojawily sie na horyzoncie!! nie moge sie uwolnic od pewnej mysli..ktora wciaz mnie nurtuje! oj..gdyby tylko ktos wiedzial co mi chodzi po glowie..to bardzo by sie zdziwil :P ponownie wlaczyl mi sie syndrom niezaleznej..i niedostepnej kobiety..i niech go cholera wezmie! juz sadzilam..ze ten etap mam za soba..i ze czegos sie nauczylam po ostatnim razie..ale gdzie tam! moja skomplikowana natura gwizdze na to :D zgrywam zapyziala..konserwatywna panne..ble!! Basiu co ty wyprawiasz!? w dodatku tkwie w czym..czego nie potrafie nazwac! czemu pragne czegos zakazanego? czegos..co nie nalezy do mnie? ale ta gra slow i gestow tak mnie wciagnela..ze ciezko mi sie z niej wyplatac! na poczatku traktowalam to wszystko z przymruzeniem oka..i bylo mi to raczej dosc obojetne! lecz z czasem cos sie we mnie przelamalo..i zaczelam patrzec na cala ta sprawe z innej perspektywy! i pochlonelo mnie to do reszty! a wrecz zaczelo odrobine meczyc! jestem po prostu zaborcza..i chcialabym miec cos lub KOGOS na wlasnosc..a w tym wypadku tak sie nie da! wiec do czego sie posune? co z tego wyniknie? i ile to bedzie jeszcze trwalo? te pytania mnie drecza! dzis mialam juz ochote spakowac sie i odejsc..gdy zobaczylam..no wlasnie........!! ale zlosc jakos mi minela..a pozniej przeszla w radosc i zadowolenie! moze lepiej by bylo gdybym przestala tam pracowac! wtedy nie musialabym GO codziennie ogladac! choc JEGO wzrok i slowa sprawiaja mi przyjemnosc..to jednak to wieczne udawanie wcale mi sie nie podoba! ale wiem..ze tak trzeba..ze nie ma innej mozliwosci! boje sie..ze robie zle! cos mnie trzyma przy tym City Barze..ze nie moge sie od niego uwolnic! tam zaczynam odzywac..tam sie spelniam..tam spotykam cudownych ludzi..i wlasnie tam..w tym ktrotki czaasie doznalam wszystkich mozliwych uczuc..jakisch nie doznalam przez caly rok! czuje..ze cos sie zbliza wielkimi krokami :D oczekuje tego z niecierpliwoscia :))))))


 


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
baszija | 2004.08.04 10:07:57
Dziewczynki Kochane :* kobieta zmienna jest..i moja praca tez :D obecnie pracuje jako....no wlasnie nie wiem jak to nazwac! sprzatam ze stolow..dbam o sale i tarasy..i rowniez zmywam..poleruje te dziadowskie talerze..na ktore nie moge juz patrzec :P nie jestem tam sama..i czesto sie zmieniamy..wiec nie zawsze smigam po sali! ale milo mi..jak odwiedzaja mnie znajomi :) Aniu nastepnym razem sie nie przejmuj..tylko wchodz i sie witaj :D fakt faktem..ze zbyt dlugo nie moge rozmawiac..bo to jednak nie sa przelewki tylko prawdziwa praca..i wlasnie tam uswiadomilam sobie..ze to nie sa zarty! ze nie moge czegos zostawic..i rzucic w kat..ze jak tego nie zrobie...to wszystko runie..bo caly ten City Bar..tworzy taka machine...ktora dziala..dzieki wspolnym silom :)Madzia..a Ty jak bedziesz..to po prostu powiedz komus z obslugi..zeby mnie poprosil..a wtedy na pewno wyjde :D najsmieszniej bylo ostatnio..jak przyszla do mnie Ala..Ola..Oli...i patrzyli na mnie jak na ufoka :P wszyscy tak wlepili we mnie wzrok..jakbym nie pracowala..tylko fruwala :D haha :P jestem szczesliwa..ze pracuje!! sa lepsze i gorsze dni..ale baardzo mi sie tam podoba! to niezapomniana przygoda :) slodkie buziaki :* muaaa:*

Ania | 2004.08.03 00:21:12
Ola przyznaj sie po prostu nie umiesz obslugiwac ;DD Basiu ja mam chyba takie samo szczescie jak Madzia ;] ale raz Cie widzialam i nawet chcialam wejsc sie przywitac ale mialas sporo roboty z tego co widzialam ;] trzymaj sie cieplutko ;***

Ola | 2004.08.01 19:32:00
cos sie spiepszylo szajsowate kompy maja w tym Krakowie

Ola bezdredzik | 2004.08.01 19:31:21
pozdrowienia i gorace calusy z przeslicznego Krakowa:)))))))))) tu moge siedziec z rodzicami bardzoooo dlugoooo i nawet mnie nei denerwuja :))))

Ola bezdredzik | 2004.08.01 19:31:21
pozdrowienia i gorace calusy z przeslicznego Krakowa:)))))))))) tu moge siedziec z rodzicami bardzoooo dlugoooo i nawet mnie nei denerwuja :))))

Ola bezdredzik | 2004.08.01 19:31:16
pozdrowienia i gorace calusy z przeslicznego Krakowa:)))))))))) tu moge siedziec z rodzicami bardzoooo dlugoooo i nawet mnie nei denerwuja :))))

madzia | 2004.08.01 11:14:50
czesc bulinko;) hehe wiesz zastanaiam sie gdzi basi pracujesz:p bylam z jackime cie odwiedzic ale co po 1h oczekiwania jakiejs babki w fartuszku co ja basia nazwali stracilismy cierpliwosc i powiedzielismy ze chyba jeses na zmywaku ......buzka;*