Wpis który komentujesz: | Newsgroups: pl.hum.poezja Sent: Friday, June 01, 2001 10:42 PM Subject: grafomania Zatrzasnęły się wrota mojej wyobrażni. Zatrzasnęły się mocno. Z trzaskiem ,bez lekkości. Zatrzasnęły się z ogniem przyprószonym mdłością. Zatrzasnęły się wolno .Lecz z dużą żarłością. Zatrzasnęło się serce w części mojej duszy . Zostawiło po sobie ślad w postaci rany. Zatrzasnęło się mocno ,szybko i na zawsze . I nie zostawiło nawet małej bramy opatrzonej w furtkę . Zatrzasnęło się miłośnie ,bez przeszkody. Jakieś licho Opętało moim ciałem . Zawładnęło wszystkie siły . Wydobyło całą głębię . Zostawiło - oddech zgniły . Zostawiło tylko pamięć , co się wżera w głąb nicości, Co się wżera tworząc zadry ,rany wielkiej głębokokości Zostawiło tylko oczy . Żeby chociaż były ślepe ! Ale one w głąb pamięci wciąż siegają coraz lepiej . Zostawiło wielką pustkę . Mogło - żałość czy nienawiść. Zostawiło - Szkielet ludzki wyssany z uczuć . I zawiść ===== |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |