Wpis który komentujesz: | Wtorek BUM! I. zakomunikowal wlasnie, ze wyjezdza na tydzien do Kanady odwiedzic przyjaciolke. Owa przyjaciolka to jego ex-dziewczyna sprzed czterech i pol roku. Oczywiscie sa tylko przyjaciolmi, zadne relacje seksualne etc. nie wchodza w gre. Czuje sie dziwnie, glownie dlatego, ze nic wczesniej o tym nie wspomnial. Jakbym wiedziala z przynajmniej paro tygdniowym wyprzedzeniem, to jakos bym tez sobie ten czas zaplanowala... moze kogos odwiedzila, ze znajomych (tylko kogo i gdzie?) Hm... hm.... sama nie wiem, co o tym myslec. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Peter | 2004.08.04 18:56:47 Juz teraz rozumiesz dlaczego woli mieszkac sam? D- | 2004.08.04 11:12:22 A potem 14891 odcinek Jerrego Springera, jak zwykle o tym samym, a w rolach głównych... Sir | 2004.08.04 08:51:47 Juz sobie wyobrazam jak I. wraca i mu opowiadasz ze spedzilas kilka swietnych dni ze swoim ex, zadzwonil niespodziewanie no i pojechaliscie .... (i tu wstawic co Ci wyobraznia przyniesie). Oczywiscie nic miedzy wami nie zaszlo - dodasz slodko. Mozemy obstawiac reakcje :) Kain | 2004.08.04 08:27:55 Mozesz uznac ze masz wakacje, i musisz sobie zapelnic czas czyms przyjemnym. |