Wpis który komentujesz: | ¿ycie czasem pokazuje kierunek, w jakim mamy podazac... czasem tego drogowskazu brak... zycie wciaz gna do przodu, jak szalone, nie daje nam chwili odpoczynku... na ten weekend mia³am juz 1000 planów... wypali³o tylko to "z ostatniej chwili"... nawet to, co by³o pewne zosta³o prze³ozone na swiete nigdy... moze tak jest lepiej... ile jestesmy w stanie poswiecic drugiej osobie? co to jest uczucie? czy jestesmy wstanie o nim opowiedziec? ... chyba znowu mnie cos nasz³o... lepiej skoncze, zanim na dobre sie rozkrece... ... a mo¿e nie...;-) dzi¶ ... wyj±tkowy dzien ... taki troszke "pami±tkowy" ... paradowa³am po ulicach mego miasta z koszykiem, u³o¿onymi w nim kwiatkami, w spódniczce, pantoflach i ... wygl±da³am po prostu "naczej";-) i tak chyba najwiekszy ubaw mia³a bileterka w kinie, gdy m± ¶liczn± legitymacje wyci±ga³am z koszyka;-) ale nie ma to jak mieæ troszke przygód...;-) |
Inni co¶ od siebie: |
Nie mo¿na komentowaæ |
To stwierdzili inni:
(pomarañczowym kolorem oznaczeni s± u¿ytkownicy nlog.org) |