ehryk
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ciezko bylo wytrzymac wczoraj wieczorem w domu z ojcem i szalejacym psem... Wiec wylazlem bez zadnego celu, poszedlem do sklepu, pomyslalem 'pije jedno piwo wiec niech bedzie heineken'... Po drodze stado jakis wyjcow, na szkole nie posiedzialem za dlugo,lekka trzoda i wolalem oddalic sie... Wiec przeswit jako koniec moich wycieczek, pilem z malym kotkiem, nie przepadam za kotami, ale wczoraj sie potwierdzilo znowu, ze one za mna jak najabrdziej...
Konczac piwo uslyszalem gwizd, pozniej 'Eryk' i wiedzialem, ze do domu nie wracam... Utytklalem sie przez to wszystko, po 2 w nocy idac do kibla obijalem sie o sciany huh...
Pilem za aparacik cyfrowy, ktory z wielkim rogalem zamowilem wczoraj... Gdyby nie ten cholerny weekend mialbym go juz dzisiaj, a tak musze zaczekac do poniedzialku, albo wtorku najpozniej... Fotkowania mania prawie zaczeta, Teq bedzie miala przesrane theh...





...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)