Wpis który komentujesz: | rozmoaw z ojcem byla tak sobie..widac,ze sam to rzoumei ale nie moze przestac...watpie,ze po 11 latach picia przetanie wogleo pic.tak odrazu...wiec czeka teraz tylko az leki przydja ktore go hmm oducza tego:> BTW straszny ze mnie eln-i amm amse syfu w pokoju ,treba coz stym zrobic:/ >hr> |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
naiv | 2004.08.11 21:39:07 zmnieszy na chwile...teraz musze byc stabowczy i w caigu kilku dni poprowadzic rozmoe jeszce raz(miec nadije,ze lei dojda) a jezli nie bede mial juz sily,raczej checi,bo t nie o sile chodzi,to zmusze go zaisnai sie do aa,co napewno niedlugo nastai(moje przymuszeni) ala | 2004.08.09 21:08:45 moze nie przestanie zupelnie,ale zmiejszy ilosc spozywanego alkoholu.To troche potrwa ,dlatego zycze Ci duzo sily i cierpliwosci. Wszystko zaley od niego. Trzymaj sie cieplo:* |