Wpis który komentujesz: | Nareszcie uporządkowałem wiele spraw w moim życiu, niektóre rzeczy przemyślałem i nareszcie zrozumiałem w czym tkwił mój błąd... Każdy chce kiedyś dorosnąć, niektórzy nawet sądzą, że już im się to udało (sztywniaki), ja nie chcę i nie mam zamiaru. Powracam i to w wielkim stylu, znowu będę nieznośny, humorzasty, dziecinny aż do bólu i oczywiście złośliwy. A wszystko okaże się w SOBOTĘ, moc znowu będzie With Me!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Anioł | 2004.10.24 19:32:25 wiesz co? po przemyśleniu wielu spraw, właściwie to wszystkiego, dochodzę do wniosku że moc zawsze była z Toba:) Czego tu chcieć więcej od życia... A Gumisie już się chyba skończyły...:( gonnnzo | 2004.09.19 06:52:29 Wychodzę na błazna, czemu nie... Czy ludzie się ze mnie śmieją, czemu nie... Mi to nie przeszkadza, mojej obecnej dziewczynie też raczej nie, ale zastanów się czy TOBIE NIE PRZESZKADZA, ŻE WCALE MNIE NIE ZNASZ A OCENIASZ (możemy się poznać jak chcesz, tylko napisz mi coś o sobie :-)... 20-latka | 2004.08.10 20:29:08 skoro ludzie ćię tolerują za to że jesteś niedojrzały to raczej ich problem. ale czy nie uwazasz ze oni się z ciebie śmieją i wychodzisz na błazna? czy twojej dziewczynie to odpowiada? yoozeq | 2004.08.10 19:48:13 trzeba przeciągnąć : "no me-en no cry"... pzdr... aniol | 2004.08.10 19:38:10 as you wish, ale women pasuje lepiej rytmicznie. Men nie umiałabym zaśpiewać:) Pozdro! gonnnzo | 2004.08.10 14:06:28 Aniu chyba Bob M. nie pogniewa się, że troszkę zmnieniłem tekst jego piosenki... NO MEN NO CRY bardziej mi się podoba. gonnnzo | 2004.08.10 14:03:59 "Trzeba być emocjonalnie dojrzałym (chyba przejrzałym)..." niezły tekst, ale ja nigdy nie będę, nie ma takiej opcji. Naprawdę bardzo współczuję wszystkim znajomym, ale wydawało mi się, że oni zawsze właśnie za to mnie tolerują, że nigdy nie dorastam a już powinienem. Moje byłe dziewczyny też raczej nigdy nie narzekały, ale może masz rację... to twój problem:P 20-latka | 2004.08.10 12:40:32 jestem dorosła i dlatego jestem sztywniakiem??? czy to ze mam męza i staram się byc dorosła jak na swój wiek oznacza że jestem pospolitym sztywniakiem???? ty chyba mylisz pojęcia. nie chcesz dorosnąć ok ale w takim razie współczuje twojej dziewczynie bo jaka chciałaby się pochwalić swojej kumpeli niedojrzałym dzieciakiem : ) a dorosnąć kiedyś bedziesz musiał. bo zeby pić alkohol i chodzić na imprezy trzeba być emocjonalnie dojrzałym. już nie mówiąc o posiadaniu dziewczyny która na pewno czasami może być wymagająca i chciałaby być traktowana w wyjątkowy i DOJRZAŁY sposób. ale dość kazania. zastanów się nad tym co piszesz. i udanej zabawy na imprezie w sobotę. : ) aniol | 2004.08.10 11:17:18 no women no cry gonnnzo | 2004.08.09 15:52:06 No Men No Cry... |