Wpis który komentujesz: | Wtorek Jak mi to niewiele do szczescia potrzeba.... blekitne niebo, zapach lata, pare piwek z Z. i posiedzenie u niej na tarasie... a potem romantyczno-rzewne filmidlo pt. French Kiss. To nic, ze naiwne i bajka, niemniej nastraja optymistycznie. PS: szkoda, ze to tylko na pare godzin, taki stan. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |