Wpis który komentujesz: | Brakuje mi codziennych rozmów. Naszych rozmów o wszystkim. Odkryłem tajemnicę, znaną Wam wszystkim, ale mimo to czuję się jak Magellan w swojej łupinie podczas walki z morzem. Miłość to drobne szczegóły dnia codziennego, proste słowa i czynności, rutynowe sprawy. Gdzieś pod nimi jest wielkie uczucie, tworzy tło, planszę na której trwa gra... Ale dnia codziennego najbardziej mi żal, kiedy wjeżdżam na autostradę. Ona tez cierpi... doświadczam Jej smutku, kiedy znikam za zakrętem. I dlatego tak mnie to boli. Bo czuję Jej tęsknotę. Chciałbym Ją uwolnić od tego ciężaru. Kiedyś to zrobię. Jutro wyjeżdżam... Mój Kot na mnie czeka. Bliżej niż zwykle. Cieszę się. Bo kiedy Ona jest przy mnie... świat staje się przyjaznym i ciepłym miejscem. P.S. Empik mnie oszukał.... Nie lubię ich. Bojkotuję tę instytucję. Niech żyje wolny handel w sieci. Książki i płyty wszystkich witryn łączcie się !!!!! Przezuty i wypluty... mielonka z kością. Oto kim dziś jestem. W pracy zamieszanie. Nawet nie mozna spokojnie poczytać gazety. Ciągle telefony. Przecież nie pracuję w call center. Ale co gorsze, jestem nie spakowany... musze się sam stąd wygonić. Wynocha !!! A jutro rano zrobie jajecznicę. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |