aptenia
komentarze
Wpis który komentujesz:


zastanawiałam sie co sie ostatnio zmieniło...
w koncu, co by nie było, jestem szczesliwa, zadowolona z tego, co sie dzieje wokół...
a mimo wszystko sa takie chwile...
zaraz ktos mi napisze ze nie jestem sama, ze to dotyczy wielu osób, ze...
niewazne z reszta...

jestem sama w domu, wszyscy wyszli, a ja... zamiast oprozniac lodówke ze smakołyków, eksperymentowac z jedzeniem (...i nie tylko;-) ), wysłac dzwieki ukochanych piosenek w przestworza... siedze tu i sie wyłuszczam...
nie mam sie komu wygadac? moze nie chce... a mimo wszystko co jakis czas potrzebuje...

smetna ta strona? moze mi akurat nie do smiechu...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)