Wpis który komentujesz: | Dziś 1 września,a ja pierwszy raz od dwunastu lat(nie licząć zerówki)nie musiałam ubrana na galowo iść do szkoły.Mało tego,w perspektywie mam jeszcze jeden całkiem interesujący wyjazd(choć z rodzicami,co można uznać za pewien minus;)) Tymczasem czytam,a książek do przeczytania(takich które mam pod ręką,lub takich na które mam wielką ochotę)starczyłoby aż do zimy. Oprócz tego słucham.Płyt oczywiście,bo w radiu ciągle to samo.Królową tego lata jest podobno Mandaryna(nawiasem mówiąc ze swoim koszmarnym angielskim,w ogóle nie można jej zrozumieć-totalna żenada:/)na zmianę z królem od hitu disco polo pt."Czarne oczy".A najgorzej jak się takie coś przyplącze do głowy i za nic nie chce wyjść:/ Dlatego zagłuszam to wszystko płytami z moim najnowszym odkryciem-Smashing Pumpkins. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |