Wpis który komentujesz:
jaka jestem? ... zarazem szczesliwa i niekoniecznie, ale co tam...
jutro kolejny dzien "pe³en" przygód i odczuc zwiazanych z zarowno praca jak i uczucami...
nied³ugo bêdzie kolejny wyznacznik czasu, cos, co powinno potwierdzic kilka spraw... powinno...
ciekawe jak bedzie...
ignorowac to, co pisze moze w zasadzie kazdy, bo i po co w to wnikac...
moze mam z³y dzien, okresu dostane, robie fochy... grunt, ze cos jest nie tak...
nie rozmyslac o tym co boli? chcia³abym umiec...
zapomnij o tym, co sie dzia³o przed kilkoma minutami, nie daj sie zwariowac, swiat gna do przodu jak szalony, nie zawsze musisz ze wszystkim zdazyc... nie zawsze mozesz...
i co ja, biedny ma³y kropek mam zrobic?
stoje w miejscu, usi³uje nadazyc za pedzacym swiatem, ale spogladajac w przesz³osc i w przysz³osc nie zawsze wiem co mam zrobic, co mi wypada, co moge...
Inni co¶ od siebie:
Nie mo¿na komentowaæ
To stwierdzili inni:
(pomarañczowym kolorem
oznaczeni s± u¿ytkownicy nlog.org)
(pomarañczowym kolorem
oznaczeni s± u¿ytkownicy nlog.org)
to jest nas dwoch ma³ych kropków :P
ostatni_na_dobranoc | 2004.09.02 11:46:51
ej no..to ja jestem maly kropek..wypraszam to sobie..no!!
no i ja te¿ nie nad±zanm za ¶wiatem..ale to co ;p