Wpis który komentujesz:
Sen:)
Hehe...:)Ale dzisiaj miałem sen!!!W sumie dziwne bo spałem dosyc krótko (7 godzin ale jak na moje zapotrzebowanie to zdecydowanie poniżej minimum;]). Ale sen był niesamowity;]
Pamietam niewiele...w sumie główny motyw.A w zasadzie...hmmmm:PLeciałem samolotem, i nagle musiałem skoczyc. Nie pamietam czy po kogoś, czy ktos wypadł, czy co...ale musiałem więc skoczyłem.Bez spadochronu. I spadałem, spadałem...niesamowite uczucie!Zupełnie jak na żywo:PI nagle zobaczyłem takie miejsce...tak to była chyba studnia.wpadłem do niej i pamietam że leciałem nogami w dół. postanowiłem sie zatrzymać,i...powoli zwolniłem i delikatnie musnąłem nogami dna.zupełnie gładko, jak chodząc po pluszowej wykładzinie w przedszkolu:]I nagle cos mnie ciagnęło.Nic nie widziałem, ale raz za ręke, raz za barki, a najczęsciej mi wyrywało biodra do przodu...dziwne:DAle jakie niesamowite bo oczywiście sniąc byłem święcie przekonany ze to sie ze mna naprawde dzieje!I raz mnie pociagneło, i drugi,...i nie wiem co!!! i nagle...ytytytty!!!!tytytyt!!!"jest punkt siódma.wiadomości dnia...". I się skończyło...Ale było super;]Jak to sen:)Kino jakich nie ma nigdzie indziej:)
ps. Kiedys zrozumiesz, dlaczego czasem trzeba wylać herbate, nawet jak smakuje wybornie.Z miodem, cytryną i malinami...
Hehe...:)Ale dzisiaj miałem sen!!!W sumie dziwne bo spałem dosyc krótko (7 godzin ale jak na moje zapotrzebowanie to zdecydowanie poniżej minimum;]). Ale sen był niesamowity;]
Pamietam niewiele...w sumie główny motyw.A w zasadzie...hmmmm:PLeciałem samolotem, i nagle musiałem skoczyc. Nie pamietam czy po kogoś, czy ktos wypadł, czy co...ale musiałem więc skoczyłem.Bez spadochronu. I spadałem, spadałem...niesamowite uczucie!Zupełnie jak na żywo:PI nagle zobaczyłem takie miejsce...tak to była chyba studnia.wpadłem do niej i pamietam że leciałem nogami w dół. postanowiłem sie zatrzymać,i...powoli zwolniłem i delikatnie musnąłem nogami dna.zupełnie gładko, jak chodząc po pluszowej wykładzinie w przedszkolu:]I nagle cos mnie ciagnęło.Nic nie widziałem, ale raz za ręke, raz za barki, a najczęsciej mi wyrywało biodra do przodu...dziwne:DAle jakie niesamowite bo oczywiście sniąc byłem święcie przekonany ze to sie ze mna naprawde dzieje!I raz mnie pociagneło, i drugi,...i nie wiem co!!! i nagle...ytytytty!!!!tytytyt!!!"jest punkt siódma.wiadomości dnia...". I się skończyło...Ale było super;]Jak to sen:)Kino jakich nie ma nigdzie indziej:)
ps. Kiedys zrozumiesz, dlaczego czasem trzeba wylać herbate, nawet jak smakuje wybornie.Z miodem, cytryną i malinami...
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
podobno jeśli coś cię ciągnie za coś, to oznacza to rozwój interesów:) pomyśl, może warto coś teraz rozkręcić... może mała podwórkowa szkółka koszykarska na początek...:)
ilona :) | 2004.09.05 17:33:33
hahaha:) nie musisz snic -pamietaj ze masz obiecany przelot w rzeczywistosci:))))) moge zalatwic lot(skok) bez spadochronu:)))
pozyton | 2004.09.05 13:54:47
Powiem Ci że wchodząc do kuchni minąłem tego pamiętnego wieczoru w progu Mirosławę K. pseudonim Matka. Miała stosunkowo ciekawkombinacje naciagu mięśni mimicznych wiec kto wie...może to ona maczała palce w moim kompocie przed spaniem;>Film musze obejrzeć, a snów Tobie zazdroszcze.raz tylko mi sie śniło że latałem a już nigdy nie zdarzył mi się cały serial;]A to są najlepsze sny....no prawie:PI czekam na artykuł!Obowiązkowo;]Pozdrawiam:)
kami | 2004.09.03 22:59:55
Ty się lepiej dowiedz, czy przed tym snem ktoś Ci ukradkiem czy też przypadkiem nie nasypał czegoś do tej malinowo- miodowo-słodkiej herbatki ;) narkomani, często miewają uczucie spadania :) notabene oglądnij "transpotting" tam gościu leżąc na czerwonym dywanie zapada się w niego, niezwykle interesująco jest to ukazane, bo z jego perpektywy.. On się zapadł i widzi ludzi zaglądających do jego "dziury" :) inny natomiast na haju zagłada wgłąb klozetu, i też w niego wpada, lądując o dziwo w morzu czy jeziorze ;) never mind ja jakieś parę lat temu co jakiś czas śniłam, że latam :D pamiętam te sny, bo pojawiały się dosyć często, były z tych "dobrych" i czułam to, faktycznie to czułam tak jak Ty spadałeś, ja biegłam coraz szybciej i wzbijałam się w powietzre jak ptak :) wszyscy mnie z dołu widzieli i wiedzieli o mojej nadzwyczajnej niby umiejętności.. ale jak to w snach bywa dla nich było to normalne :) dla mnie tez :) ;P polecam artykuł w niedawno wydanym newsweeku o snach :) jak chcesz to Ci przyniose buzia do jutra :**
nieznajoma_x | 2004.09.03 18:54:45
Szkoda, że nie wiesz jak się skończył, ale tak to już bywa ze snami...zaczynają się, ale nie zawsze wiemy jak się kończą. Może kiedyś się dowiesz jakie było jego znaczenie:P ale moze poprostu był to tylko zwykły sen...
katiuszka | 2004.09.02 22:12:57
Sennik-sprawdz sobie sen:)
Skok - strata przyjaciela
Studnia - niepewna przyszłość
Hmm - mi to wyglada na aliteracje - duzo tu 's'
:)
pozdrawiam