dwa
komentarze
Wpis który komentujesz:

(...) wokół chorego leżącego na podwórzu stało trzech lub czterech mężczyzn i dwie kobiety. Mężczyźni powitali załogę pogotowia wyzwiskami, (...). Syn pacjenta wywijał siekierą. Gdy chorego wreszcie udało się umieścić w samochodzie, mężczyzna zbił pięścią lusterko karetki. Dwaj mężczyźni wsiedli na motory i zajeżdżali karetce drogę stwarzając niebezpieczeństwo kolizji.

[ wiadomosciwppl ]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)