Wpis który komentujesz: | max herre ' erste liebe' freundeskreis ft. joy denalane ' mit dir...' *** wczoraj kolejny dziwny wieczor. kolejne niespelnione marzenia. zludzenia. napalenia. bez sensu to wszystko. s. mial racje. jestesmy poprostu jak malpki w zoo. wszystko kreci sie wokol jednego. a ja wciaz nie moge w sobie nic wskrzesac. ciagle rozczarowania. a ja nie chce nic wiecej tylko miec kogos komu moglabym zaspiewac na plazy przy zachodzi slonca "mit dir bleibt die welt stehen...denk nicht dass wir uns nicht wiedersehen wenn sie sich morgen weiter dreht...komm her komm her komm her...es ist unglaublich wie sehr du mir vertraut bist...komm her komm her komm her...ahh baby baby du siehst schon aus im schlaf..." koniec juz. *** |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
parislondondachau | 2004.10.01 14:13:25 wiem...;) niepsuj | 2004.09.29 22:15:26 te dwa kawalki sa mistrzowskie mistrzowskie poprostu |