Wpis który komentujesz: | Krzycze, ale nikt mnie nie slyszy.Mowie, ale nikt mnie nie slucha.Placze, ale nikt nie dostrzega moich lez.Totalna obojetnosc...Zero zainteresowania. Nie chce mi sie na to wszytsko patrzec z perspektywy widza.Chce brac jakis udzial w tym, w zyciu, ale...odizolowalam sie ;/ Trudno wracac...Spojrzec w oczy tak jakby nic sie nie stalo... Cholerna duma. Załuje... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
strumyczek | 2004.09.19 22:47:35 ja tez mam zawsze problemy z moją dumą, która często nie pozwala mi zorbić rzeczy, których naprawdę chce... po prostu nie mogę... czasem mam dośc,ale nie daje rady tego przezwyciężyć :\ cięzko z tym... super laska:F | 2004.09.19 20:36:36 Mecia zostań pisarką:F Nakład twojej książki bedzie wiekszy niż "Dziennik Briget Jones":F P.S.Licze na gratisa z autografem:F Doda Barmanka z Caro | 2004.09.19 20:33:56 nastapiła pomyłka 4 pln=P Doda Barmanka z Caro | 2004.09.19 20:33:15 nie pierdol jak jestes trzezwa to głupoty gadasz po 1 zero przeprowadzki po 2 wisisz mi 2 pln=P a tak szczerze to wole ci all powiedziec co o tym mysle na real =) |