Wpis który komentujesz: | Po zainstalowaniu nowej gry Jacek siedział przed komputerem jak zaczarowany. Przeszkadzając mi w pracy gadał cały czas o samolotach, które się pojawiały, że niby dokładnie odwzorowane - Przepraszam, mówisz to wszystko do mnie czy do gry? - No pewnie, że do gry. Ty byś i tak nic nie zrozumiała. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
listakontaktow | 2004.09.25 21:07:44 słit! |