houston5
komentarze
Wpis który komentujesz:

Wieczorami, przed snem, rozne rzeczy czlowiekowi sie przypominaja...i tak teraz wpadl mi do glowy pewien fakt...jakos w tamte wakacje, gdy stalem z Toba na peronie i odprowadzalismy Karoline jadaca na kolonie, powiedzialas mi, ze chcialabys tak za rok we wrzesniu przyjsc tu ze mna i pozegnac mnie jako studenta jakiejs porzadnej uczelni w wiekszym miescie...wtedy o tym zupelnie nie myslalem...w planach mialem najpierw zdac mature, potem martwic sie o studia...
Mamo! Za jakies 13,5 godziny mam pociag...przyjdziesz?

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)