Wpis który komentujesz: | Kurcze, nie pamiętam kiedy ostatni raz mój telefon dzwonił i z tych aspektów, że czuję się zapomniany przez cywylizację mógłbym wymieniać, doua mam, yba. Kweli? No ja nie wiem. Co to jest A Game czy takie tam. Tytułowy najlepszy. W ogóle nie wiem co myśleć, jeszcze posłucham przez parenaście dni. Jak narazie rewolucje raczej puszczą w tv, najwyżej nie na żywo. Oglądałem Eternal Sunshine of the Spotless Mind. Zajebiste. Zabrzmiało młodzieżowo ale nie chcę mi się rozwijać, rozumiesz? Idę czytać książki. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |