Wpis który komentujesz: | coś dopadło ludzi i zaczynają wyjeżdżać na studia, zmieniać pokoje, miasta, adresy, kręgi. z mało znaczącą zadumą zastanowiłam się nad moimi zeszłorocznymi... pożegnaniami poczytałam al_salaha i stwierdziłam, że mało mam do powiedzenia na temat rzeczywstości bądź też jakiejkolwiek pasji czyjejkolwiek bo nie mojej pomijając już fakt, że wiem jak wygląda c++ nie mam ani młosdszej siostrzyczki, ani też braciszka, których pogwałceniami wczesnej polszczyzny mogłabym się zachwycać. mam Narzeczonego, ale On nie chce mówić przypadkiem śmiesznych przeinaczeń, to raczej ja gadam bez sensu, będąc w pierwszej fazie snu, ostatnio monologowałam coś sobie o odpchliwaniu świń... ciekawe jak oni to robili w faith no more, że sunday morning był easy? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |