Wpis który komentujesz: | Dlaczego akurat dzisiaj nie uciekł jej ten cholerny autobus? Nie chciała spotykać Ł. Nie chciała spotykać roześmianego Ł., który pewnie już dawno o niej zapomniał. Ogólnie nie chciała wracać do tamtych chwil, bo z nimi nierozerwalnie wiąże się P. Po pół roku ja nadal pluje sobie w brodę. Nadal oddałaby wszystko, żeby cofnąć czas. P. mógł być jej. Chciał być tylko jej. Ale ja nie chciała zostawić Ł. - Istny serial brazylijski! - ja nie raz się z tego śmiała. P. i Ł. byli przyjaciółmi. Nadal są przyjaciółmi. Ja zagrała jak cholerny, miłosierny samarytanin i odsunęła się w cień. Przyjaźń jest ważniejsza, ja. Poradzisz sobie. Bez nich!. Nie radzi sobie. Po pół roku nadal nie radzi sobie bez P. When I don´t know what to say, don´t know what to do, don´t know if it really even matters to you. How can I make you see - it matters to me. Podnieś się, ja. Następna runda. Tej nie oddasz tak łatwo :F |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
wanna_be_like_me | 2004.09.28 21:40:45 huh... ja po roku nareszcie sobie radzę bez pana ka. dumna jak cholera. |