Wpis który komentujesz: | Swieta Bozego Narodzenia dla jednych cos wspanialego,dla innych wogole moglo by ich nie byc... a ja juz sama nie wiem... jak otacza mnie rodzina,jak jest co robic ,to chodze sobie zadowolona po domu i podspiewuje pod nosem piosenki swiateczne( ostatnio dorwalam jakies cd angielskojezyczne,na ktorym wszystkie piosenki/koledy sa pogodne,0) efekt:piosenki sa pogodne to i ja tez ale sa tez takie chwile jak teraz wszyscy pojechali na zakupy,ja zostalam pilnowac psy i dom jestem sama nie minelo 5 min odkad wyjechali a ja wybuchnelam placzem ok. schiza. ale dlaczego? przeciez dotychczas nigdy cos takiego mi sie nie zdarzalo zawsze cieszylam sie z nadchodzacych Swiat,z tego niepowtarzalnego "klimatu" ....a teraz? zastanawiam sie czy ta moja radosc to tylko wytwor mojej wyobrazni,takie...oszukiwanie samej siebie ,ze jest dobrze ,pomimo ze nie jest? pierwszy raz w zyciu nie dziwie sie,ze w tym okresie odnotowuja najwiecej samobojstw....dobrze ,ze mam rodzicow i przyjaciol,naprawde nie wiem co bym zrobila jakbym byla calkiem sama... no wlasnie S A M O T N O S C ... takie "cos" dziwnego....sa momenty kiedy czlowiek potrzebuje/musi byc sam,ale one sa rzadkie kazdy potrzebuje kogos i na dluzsza mete to jest nie do wytrzymania czlowiek-takie zwierze przystosowane do zycia w stadzie |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
usa | 2007.05.15 15:03:57 Best Site! buy phentermine |