arefski
komentarze
Wpis który komentujesz:

Wow, wczoraj doświadczyłem czegoś dziwnego... Razem z Dookym pojechaliśmy na miasto wieczorem po "przesyłke" i to coś było takie mniaaaaaaaaam że jedno starczyło, ale starczyło mi tak, że poszedłem się wykąpać i działało i jeszcze "Fight Club" oglądałem i nie zrozumiałem filmu. Dopiero dziś po południu obejrzałem jeszcze raz i wiedziałem o co chodzi:)

zaraz idę spać...nareszcie:) jutro jazda na eLce, dziewczyna i coś tam u Damiana:)

elo elo elo

numer na wieczór:
Black Star feat. Common - Respiration


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)