mariposa
komentarze
Wpis który komentujesz:

Kolejny z moich pomyslow, ktore predko zostana zestrzelone: czy to przez zycie, czy przez mojego praktycznego beau. Taaa, do Ciebie mowie.
Ale to nie przeszkadza mi smarowac dlugich, kuszacych listow do konsultatu w pewnym dalekim, drogim i niebezpiecznym kraju, na ktory naszla mnie ochota nieodparta. Moge sie pooblizywac przeciez, nikt nie broni-przynajmniej tyle dobrego. Widze same plusy takiego planu. A nikomu nawet mru-mru, wszyscy uwielbiaja robic wiwisekcje moich marzen.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
mariposa | 2004.10.05 02:06:50

ani, ani. Lec alfabetycznie, bedzie latwiej hue hue

bluebear | 2004.10.04 20:10:24

Japonia czy Chiny?

mariposa | 2004.10.04 19:28:01

Daleka, rowniez, z punktu widzenia mojego. A jakze :)

galaxy | 2004.10.04 17:32:47

ta, o Polskę pewnie chodzi - droga i niebezpieczna, wszystko się zgadza ;)))

mariposa | 2004.10.04 14:57:24

Hahaha....slicznie. Nie, nie, az tak sie jeszcze nie zagalopowalam. Ale kurde, nigdy nie wiadomo..

bluebear | 2004.10.04 08:54:59

Może Iraq?Albo Afganistan?Czyżby jakaś misja pokojowa z Mariposą w roli głównej orędowniczki pokoju?;-)