dangdiggydang
komentarze
Wpis który komentujesz:

"9 miesięcy"

Za każdym razem, gdy pojawiam się w murach mojej uczelni i muszę iść w kierunku dziekanatu jestem zaniepokojony. To chyba te miejsce tak na mnie działa, zawsze rodzi się nowy problem. Właśnie! Muszę oddać index (znów go przetrzymałem). Muszę się pochwalić, że Panie w dziekanacie są naprawdę miłe (z tego co wiem, nie jest to na porządku dziennym). Bardzo pomagają i w ogóle są przyjaźnie nastawione [śmiech].

Ten weekend należy do nauki! (niby) cieszę się!

znikam...

hoopla w książki!


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
misiooniu | 2004.10.05 21:57:28

ja juz 35 dni slęcze w ksiażkach ale (niby) ciesze się z tego faktu :)

po_prostu_ja | 2004.10.05 21:40:25

Tak, uprzejmosc pan w moim dziekanacie pozostawia wiele do zyczenia...Pozdrawiam ;]