Wpis który komentujesz: | Zapraszanie ludzi na imprezę, maile i telefony, telefony i maile. Upierdliwa zabawa, ale ma też swoje plusy. Nagle okazuje się na przykład, że kogoś nie mam ochoty widzieć, po prostu. Lub przeciwnie - bardzo chcę zobaczyć kogoś, o kim od dawna nie myślałam. Przeglądanie list adresowych i notesików, przypominanie sobie wygasłych znajomości, minionych momentów. I ciągłe zaskoczenia. Że za kimś tęsknię, a o kimś innym zapomniałam i wcale mnie to nie wzrusza. A za parę dni okaże się, kto przyszedł, kto nie i czy ma to jakieś znaczenie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 12:15:25 Best Site! buy phentermine |