Wpis który komentujesz: | ostatnio mam wyjatkowo realne i wyrazne sny na tyle wyrazne , ze pozniej na jawie wspominam te przyjemne chwile ,ktore w nich przezylam z osobami zarowno znanymi mi z rzeczywistosci jak i z tymi , ktorych badz tez jeszcze nie poznalam , albo nigdy nie poznam... do czego zmierzam : mianowicie nie widze roznicy pomiedzy wspomnieniami przezytymi w zyciu , a tymi we snie ( hehe na ktore mam wylacznosc :,0) obie wersje byly, minely , nie mozna ich juz "dotknac" , jedynie przywolac w pamieci... poprostu jedyne co po nich pozostalo , to jakas tam wzmianka w zakamarkach mojego mozgu czy w takim razie wystarczyloby czlowiekowi tylko snic , aby moc pozniej wspominac ? nie wiem wiem, ze najwazniejsza jest terazniejszosc, bo tak naprawde nic innego nie ma przyszlosc ...pfffff , a ktoz mi da gwarancje chociazby na nastepna minute ° ? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 15:07:38 Best Site! buy phentermine |