neshi
komentarze
Wpis który komentujesz:

no a wczoraj zostałem z pracy wydelegowany na spotkanie z pewną firma spedycyjną, które odbyło siem w takim ekskluzywnym hotelu... nom spoko fajnie tylko ze ja akurat nie byłem właściwą osobą w tamtym miejscu bo kompletnie nie wiedziałem o co cho! nom ale nieważne, nie ja tu podejmuję decyzje... więc posiedziałem na jakiejś nudnej prezentacji... popróbowałem mnóstwo egzotycznych darmowych;p dań, obejrzałem jak jakieś laski tańczą kan-kana;p i dyskretnie ulotniłem siem, wczesniej nish siem tego spodziewałem... aaa shkoda mojego czasu tylko! a wieczorkiem krótkie spotkanko z kasiulą i jakaś taka chwilka wytchnienia, nie wiem rozluźnienia... nei chcem nic mówic ale być moshe wstąpiła we mnie jakaś nadzieja;* że jeshcze wshystko siem ułoży, że wshystko będzie dobshe... i ash mam ochotkę siem uśmiechnąć, ale po prostu bojem siem zapeshyć...
nom a dzisiaj wieczorkiem kolejny wspólny basenik;* i jush siem nie mogem doczekać... i mam nadzieję że będzie tak samo cudownie jak ostatnio...
a w ogóle to nie wiem dlaczemu, ale czujem siem jakby jush dzisiaj był piątek... a moshe to dlatemu że małej rozpoczyna siem długi czterodniowy weekend... a to przeciesh prawie tak samo jak ja bym miał wolne...;*

...hmm is it getting better?...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
girl | 2004.10.13 22:10:45

thx;P

na_dnie_morza | 2004.10.13 20:03:26

byle tak dalej 1 ocalony to zawsze cos hehehe(rozpaczliwe) pozdrawiam pozdrow kasiule :P