Wpis który komentujesz: | jestem lekko zdenerwowana...ale tylko troche normalnie to bym byla teraz chyba wkurwiona tak , ze szok... na szczescie jest "Maly" i jakos lagodzi te wszystkie niepowodzenia i trudnosci 1.nie moge znalezc teczki z niezbednymi dokumentami do ukonczenia stazu(przeczepalam juz wszystkie 100 000 papierzysk w akademiku i w domu ...NIC..na szczescie te z akademika przywiozlam do domu , wiec nie pozostaje mi nic innego jak tylko przeczepac wszystko jeszcze raz,0) poza tym wiekszosc formalnosci , ktore mialam dzisiaj zalatwic nie zalatwilam 2.do piatku mam zabrac swoje wszystkie graty z akademika , bo nie dostalam przydzialu na przyszly rok ( mam zaplacone do konca pazdziernika,wiec moga mi naskoczyc, no ale kto mi wynajmie mieszkanie w sobote ,lub w niedziele ,0)mialam jednak cicha nadzieje , ze chociaz w pazdzierniku bede mogla sobie mieszkac i na spokojnie cos innego znalezc... 3.nie zrobilam zupelnie nic , zeby znalezc nowe mieszkanie 4."Maly" na imprezie "pozegnalno-urodzinowej" tak sie strul , ze jeszcze dzisiaj przed wyjazdem wymiotowal 5.przejezdzilam 140km w korkach i w deszczu 6:od siedzenia w aucie boli mnie pupa 7.od kiedy zalaczylam kompa jakas upierdliwa mucha-bombowiec(pewnie binladenka,0) probuje mnie zaatakowac pozytywne rzeczy na dzien dzisiejszy : 1:"Maly" pozalatwial wszystkie formalnosci odnosnie pracy i studiow 2.pije wlasnie piwo z sokiem ,a "Maly" spi 3.kadrowa w pracy powiedziala po doniesieniu 2 kartek , ze jestem juz na czysto :,0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
usa | 2007.05.15 15:08:09 Best Site! buy phentermine |