Wpis który komentujesz: | Wczoraj jak napisałem byłem nie do życia,wszystko mnie wkurwiało,cos nie potrzebnie zrobiłem,mysle ze tego juz nie zrobie,nie bede sie błaźnił,prosił nie bede na następny raz... Posiedzielismy do 4 rano w kanciapie,była wódka ale nie wśród tyfików tylko inne osoby(jeden tyfik),wódka weselna,dobra,majona...mielismy tam spać ale nie było sensu...wczesniej cała kanciapa ludzi,chociaż nie podobało mi sie to za bardzo...ale niech bedzie. Dzisiaj pogoda do dupy całkowicie,wszystko do dupy jest dzisiaj,ze starymi juz sie pokuciłem,drugi dzień z rzędu,zajebiscie... PIERDOL KONWENANSE... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |