Wpis który komentujesz: | Zastanawia mnie fakt, jak nowy numer Liroya może królować z taką przewagą np na liście hip-hop.pl. W sumie ta lista mnie niewiele interesuje ale ten fakt dał mi bodziec żeby powiedzieć co o tym myśle. Nigdy nie podpinałem się pod nagonke antyliroyową apropos jego sprzedania się, komercji cośtam cośtam. Jarałem się jak każdy scyzorykiem, słuchałem jeszcze drugiej i sporadycznie trzeciej płyty ale doszedłem do wniosku że Liroy STOI W MIEJSCU a może nawet COFA SIĘ !!! jeżeli chodzi o jego rap. Wiadomo, ludzie mówią, że jest świetnym producentem, że wszystko brzmi ładnie pięknie ale ja mam "zboczenie zawodowe aka raperskie" i główną uwagę zwracam na rap a ten w wykonaniu L w nowym kawałku i durnym klipie potwierdza jego brak rozwoju. Jest słaby, jest na poziomie 3 ligi polskiego andergraundu. Fajnie że chce mu się jebać, chyba dużo bardziej niż rapować ;) Elo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
rappin_da_streets | 2004.10.20 21:50:32 kurwa, mozna to skads sciagnac?? mialo byc tylko w necie, a teraz hula w tv, a na stronie liroya i na innych ani widu. maslo | 2004.10.20 17:58:57 realizacyjnie i w ogole klip dla mnie zajebisty, kozak zdjecia. ale kawalek wiadomo, niezbyt :) rappin_da_streets | 2004.10.20 17:31:22 dobrze prawisz, tak samo uwazam.. eskaubei | 2004.10.20 12:40:51 no ja właśnie natrafiłem na numer i klip w tv i przesłuchałem żeby wyrobić sobie opinię ;) maz | 2004.10.20 08:08:40 ja nie moge sie nawet zmusic do przesłuchania numeru pana L - mam obrzydzenie- i w zasadzie jak nie trafie na ten numer w Tv czy w jakims pubie to moj uszy oszczędzą sobie słuchania tego czegos.... Piona Ekaubei |