Wpis który komentujesz: | Za oknem przelecial wlasnie niewrozacy nic dobrego platek sniegu. Maluski, pojedynczy, ale ja sie nie dam nabrac na pozory niewinnosci. Juz sie widze, jak w przyszlym tygodniu toruje sobie droge lopata. Marzy mi sie koparka. Koparka, ktora moglabym odsniezac podjazd bez nadwerezania plecow. Sliczna, najlepiej zolta. Takie typowo dziewczece pragnienie. A z pragnien bardziej osiagalnych, moze na przyklad podgrzewane kluczyki, zebym sie sterczala jak ta pierdola z zapalniczka. Oraz wielka, skladana miotla do zmiatania sniegu z mojego steranego samochodu. Moj humor bywa klimatycznie uwarunkowany. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mariposa | 2004.10.26 15:07:14 zdarza sie przeca. bluebear | 2004.10.26 13:35:52 ale błąd ort....jejqu...wracam do przedszkola bluebear | 2004.10.26 13:35:07 jak na uwarónkowania geograficzne humor tak samo jak klimat...chłodny:-) |