Wpis który komentujesz: | Nie wiem czy dam radę reaktywować tego nloga. Ma swój urok. Czuje dziwny sentyment zaglądając tutaj. Lecz we mnie już tyle zmian sie dokonało. Wybrałam nowy layout i dopiero po załadowaniu zobaczyłam co na nim jest napisane...Tak, ja właśnie ostatecznie umieram. Kończy się właśnie ten związek, który skłonił mnie do uzewnętrznienia siebie w ten sposób. Komu się chciało czytać to co tu pisałam ten wie. Tak. Kończy sie dopiero teraz. A ja zaczynam od nowa. Sama? Sama. W obcym kraju, w obcym mieście i w nie swoim domu. "A droga wiedzie w przód i w przód, Skąd się zaczęła, tuż za progiem (...)" |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mardy | 2004.11.23 17:18:52 czasami trzeba raz jeszcze zaczac |