mumik
komentarze
Wpis który komentujesz:

   No i mam dla Was nowe opowiadanie. Tym razem litościwie krótsze. W formie monologu. Miłej lektury.

- A więc dobrze... Przekonałem się ostatecznie, że nigdy nie będziemy znowu razem. Cuda może się zdarzają ale tu najwyraźniej nawet cud nie pomoże. Mam do Ciebie w takim razie jeszcze jedną, ostatnią prośbę. Obiecaj mi, że ją spełnisz. Niestety musisz. Nie protestuj. Nie zamierzam zrobić Ci krzywdy, o to sie nie obawiaj. Za bardzo Cię kocham. To nie sprawi Ci wiele kłopotu. Trzymam Cię za słowo. Nie możemy być razem, a ja nie mogę już szukać sobie nikogo innego. Nie mogę też żyć w samotności. To będzie dla mnie powolna śmierć z wyczerpania. Wyjątkowo bolesna. Chciałem Cię więc prosić... Nie protestuj! Obiecałaś! A teraz siedź cicho i wysłuchaj mnie chociaż do końca! Tak, to jest nóż. Niestety instynkt samozachowawczy jest we mnie zbyt silny. Nie umiem popełnić samobójstwa. Tak to jednak będzie wyglądało. W nic nie zostaniesz wmieszana. Nie dotykaj go jeszcze. Tu masz gumowe rękawiczki. Pchniesz mnie o tutaj, pod drygie żebro od dołu. Ligniną wytrzesz swoje ślady palców. Obserwowałem Cię, są na stole, na klamce i na poręczy łóżka. Wbijesz tu, pod takim kątem, będzie to wyglądało tak, jakbym sam wbił. Na zamku od drzwi masz założony sznurek. Zamykając drzwi przeciągniesz go na drugą stronę, potem zatrzaśniesz zasuwę ciągnąc za oba końce, po czym wyciągniesz sznurek za jeden z końców. Samobójstwo będzie oczywiste. Zresztą mam tu obok gotowy list. Nikt się nie połapie. Zaklej mi teraz taśmą usta, żeby krzyk nikogo nie przeraził. Jasne, że to musisz być Ty. Mógłbym poprosić o to kogoś z moich wrogów, ale po pierwsze pewnie by się nie zgodzili a po drugie jeśli nawet, to byłoby to bardzo bolesne w ich wydaniu. Z Twoich rąk śmierć będzie aktem łaski. Grzech biorę na siebie. W moim świecie po śmierci nie ma nic, więc się go nie lękam. No dalejże! Ej! Nie wyrzucaj tego noża! Oddaj to! Puszczaj mówię! AAaaargh!... miało być... w serce... aaaa... nie... wezwiesz stąd pogotowia... odciąłem kabel... idź już. Pamiętaj o zamku.... ja już zetrę ślady.. no idźże!!!! ...hhhhh...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
usa | 2007.05.15 15:12:20
Best Site! buy phentermine