mumik
komentarze
Wpis który komentujesz:

   I znow nie mam sily dalej czytac nloga. Szybko sie zapycham. To jednak potwornie nienaturalne tak czytac kogos nie widzac, nie podajac dloni, nie slyszac intonacji...
   To jest chore. I jeszcze do tego ten nie zdrowy ponoc dla ukladu nerwowego monitor. Podobno nie mozna przy nim spedzac wiecej niz 2-3 godziny dziennie. Spedzam po kilkanascie. W wiekszosci w nocy, bo w dzien spie. Taki maly eksperyment, jak dlugo pociagne.

   Czy zdazylo Wam sie kiedys czuc jak szczur w labiryncie? Cos takiego, ze jesli postapicie o krok w niewlasciwa strone - od razu zaczynaja sie pietrzyc przeszkody, czasami wrecz absurdalne, kiedy braknie juz zwyklych? Brzmi to jak wstep do odcinka filmu w stylu "Strefy Mroku", ale wzialem to z wlasnych obserwacji. Wszelkie dazenia w pewna strone koncza sie tak, jak proba przejscia poza plansze w jakiejs grze komputerowej. NO WAY OUT!
   No wiec jestem szczurem laboratoryjnym. Nie wiem czyim i nie wiem po jaka cholere komu takie badania, ale przynajmniej zdaje sobie sprawe, ze ktos tu znaczy karty. Bog? Opatrznosc? Zwal jak zwal. Trzeba go przechytrzyc.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
usa | 2007.05.15 15:13:02
Best Site! buy phentermine