Wpis który komentujesz: | W piatek miałam pierwszą jazde za kółkiem. O w morde, co ja tam wyprawiałam:P Ok skąd miałam wiedzieć, ze na pytanie instruktora 'jaki plyn jest niezbedny w samochodzie'odpowiedziałam z pieknym uśmiechem 'do szyb:D?' Widziałam tylko jak ten typ usiłuje powstrzymać śmiech:P Dobra doucze się;-) Potem kazał mi zrobić kółeczko wokół terenu szkoły. No i kiedy już miałam wykręcać nagle otworzyły się drzwi i wyleciała chmara palaczy.Prawie bym kogoś rozjechała, ale tak jakoś samochód mi zgasł:P A no i w ogóle, to zachowanie mojej paczki troche juz naprawde jest dziwne:D Mnie tam z nimi nie było, jak szliśmy chodnikiem, mój kolega kopiac puszcze ja paczke po czipsach drugi kolega paczke po palszkach a moja kumpela jakiegoś starego buta, którym później graliśmy w noge;-) Na światłach podjechał samochód wszyscy się patrzą i w śmiech.No nie dziwie się widząc takich autystyków:D |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kis | 2004.11.09 16:50:51 weź:P june | 2004.11.08 22:50:06 hahahahaha paula za kółkiem :D |