Wpis który komentujesz: | Z czasem coraz bardziej sie upewniam, ze tak naprawde nie mam wiekszego wplywu na otaczajaca rzeczywistosc. Ba - przestaje ja powoli rozumiec. Zeby nie bylo watpliwosci - nic zlego sie nie dzieje. Po prostu chyba juz mi sie za duzo dziur w mozgu porobilo od wypalania z niego bolesnych nie do zniesienia wspomnien. Teraz jest MNIEJ WIECEJ w porzadku juz (jesli chodzi o wspomnienia,0). Jestem sobie maly prion I zabalaganiam mozgi Nie pomoga zadne bluzgi Zakonczeniem bedzie zgon - taki mi sie wlasnie ulozyl optymistyczny wierszyk okolicznosciowy |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 15:14:14 Best Site! buy phentermine |