sarah
komentarze
Wpis który komentujesz:

Dialogi na cztery nogi:

wczoraj pojechalismy z I. do Costco (lokalna hurtownia w stylu media markt czy czegos takiego) - on ma karte - na zakupy zarciowe. Juz od dosc dawna z nim sie wybieram bo po prostu taniej wychodzi.

Zaproponowalam umowe:
- wiesz, to moze zamiast ci zwrocic gotowke za dorzutke do zarcia kupie ci nowe zelazko i lampe...?
- .....?
- no bo wiesz, zelazko peklo i woda wycieka... a lampa przy kanapie i tak juz dawno miala byc, a widzialam niedawno w sklepie taka, co akurat by pasowala..
- ...?
- no wiesz, peklo, niedawno.. o zobacz, tu: [pokazuje pekniety plastik i lejaca sie wode, notabene to ja upuscilam to zelazko jakis czas temu...]
- no doooobra, kupuj.

:-)))))

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)