mumik
komentarze
Wpis który komentujesz:

zbirkos! Nic nie rozumiesz, nic a nic. Sa rozne formy wlasnosci, nie tylko te wymienialne na pieniadze i okreslane prawem. Masz dusze, masz ojczyzne, masz bardzo wiele tego, co nie da sie przeliczyc na zszywacze i inne dobra konsumpcyjne i inwestycyjne.
A to, ze niektorzy nie rozumieja tego i naduzywaja, to nie jest wina sformulowania a tylko i wylacznie tych ludzi.
I cokolwiek dziwne jest to, ze uwazasz, ze nazwanie dziewczyny "dziewczyna" czy faceta "facetem" jest chamskie. "Sloneczko" brzmi lepiej? Zalezy w czyich ustach. Niektorzy naduzywaja zwrotow takich jak "Moje Kochanie" czy "Moje Sloneczko" uzywajac ich do kazdej napotkanej dziewczyny.
ALE TO TEZ NIE OZNACZA, ZE DLA MNIE TE SLOWA TRACA.
SLOWA MAJA TAKIE ZNACZENIE JAKIE IM NADAJEMY

A obrzydzeniem mnie napawa uzywanie non-stop zdrobnien. O ile zwrot "moja dziewczyna/moj chlopak" jest uzywany faktycznie w zupelnie roznym rozumieniu, to uzywanie zdrobnien absolutnie do wszystkiego jest pewnym wyraznym symptomem!
Mianowicie tak mowia (wlasnie zdrobniale,0) ludzie, ktorzy nie maja zadnego pojecia o kulturze i mysla, ze wlasnie mowiac zdrobnieniami staja sie delikatniejsi i kulturalniejsi.
"Schaboszczaczek dla paniusi, z salateczka i ogoreczkiem, tylko pospieszze sie kurwa mac!"
Takich ludzi jest multum. I powtarzam: czym innym jest uzycie jednego czy kilku zwrotow w innym tego slowa rozumieniu a zupelnie czym innym trwala skaza na polszczyznie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
usa | 2007.05.15 15:15:26
Best Site! buy phentermine