Wpis który komentujesz: | Cos jest ze mna nie w porzadku. Nie wiem co, i postanowilem przestac dociekac skad sie to bierze, bo do niczego pozytecznego nie dochodze. Niemniej szum w umysle sie poglebia. Coraz wyrazniejszy brak koncentracji i brak motywacji do dzialania. Nie zobojetnienie, tylko raczej cos w rodzaju maligny. Od rana jestem zmeczony, ciagle jestem zdenerwowany i nawet nie wiem czym. Cholera. Mam tylko nadzieje, ze to nie na stale. Cos zamierzam z tym zrobic. Jutro dowiem sie wiecej. Podtrzymuje twierdzenie o zmianie na lepsze. Mam nadzieje, ze przewazy czesc mojego umyslu glosujaca za tym, ze nie wszyscy ludzie sa wilkami. Bardzo potrzebuje ciepla i oddania. Akurat tych dwoch rzeczy pod zadnym pozorem nie mozna od nikogo wymagac, bo to by dalo conajmniej odwrotny efekt. tesknie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 15:15:39 Best Site! buy phentermine |