Wpis który komentujesz: | Tak narzekałem na wczorajszą pogodę, a ona znowu aż taka zła nie była. To, co się dzisiaj dzieje, to wszelkie pojęcie przechodzi - nie dość, że wieje ze wszystkich kierunków, to jeszcze zacina mokrym śniegiem, który wciska się pod kołnierz, do ust i wszędzie tam, gdzie nie powinien. Jak ma dalej być taka 'zima', to ja ją pier...ę! Dzisiaj chyba zacznę składać teksty do drugiego numeru "Be Queer!". Jak zdążę, to już jutro w "Lambdzie" go zaprezentuję. Jak nie, to w poniedziałek.. Aha, w sobotę o 18-tej będzie film "Queer as Folk" w Rainbow i nawet w najbardziej straszną pogodę muszę na niego pójść.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
wiola | 2004.11.19 19:07:16 A u mnie pogoda nawet nawet bialy pucszek sypie sie z nieba troche powiewa ale jest nienajgorzej :) POzdrawiam! |