Wpis który komentujesz: | no i po imprezie. hahaha ile nlogów tak sie będzie zaczynalo jutro bądź zaczeło się dziś. no nieważne bo dla jednych wczorajszy wieczór był okazją do zajebania się a dla innych prawie pracą. Frekwencja w porównaniu z ostatnimi imprezami to bardzo in plus, wajb był, jako organizacja wyszliśmy na turbo zero czyli jesteśmy czyści - nie ma pieniędzy i nie ma manka. ( Za to są pieniądze dla Mańka heheh) . W każdym razie jestem zadowolony z przebiegu i finału. Natomiast bardziej prywatnie to wczorajszy dzień to dobry koszmar, jak wspomniałem już tak zmęczony to dawno nie bylem - a zajebanie potrafi mi sie kumulować w okresach tygodniowych. Tak więc spanie po 3-4 godziny o dbija sie niekorzystnie na funkcjonowaniu mojej jednostki, przezornie nie piłem by nie paść tak jak ostanio, dopiero jakieś energytazozordry mnie "jakoś" ocuciły. zasnąlem w 3 sek jak wpadłem do domu. W trakcie milion jakiś smiesznych akcji, Ty wiesz jakich, ale no przecież nie będę o nich pisał. Ogólnie to wówczas wkurw z tego powodu ale po jakiejś tam analizie to sie uśmiecham myśląc o tym , heh.( jak zawsze ) teraz praca, po pracy spać, rano praca , i po pracy spać? niee smigam na Esbjorn Svenson Trio bo jest szef kozak i przechuj. wyjazd sponsorują literki S, I, O, S ,T, R i A. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ukasz | 2004.11.28 06:31:21 kufa nie jade !!! :( karolajn | 2004.11.27 20:57:22 przynajmniej coś sie działo ;) |