Wpis który komentujesz: | Zagubilem sie...zagubilem sie definitywnie,nie robie zadnego kroku do przodu,nie moge znalezc antidotum..dzien za dniem..brakuje mi czegos..bo w sumie nie jest zle..ciesze sie zyciem,imprezy,sport,mozliwosc rozwoju intelektualnego...a jednak i odczuwam to bardzo..powiedzialem sobie ze nie bede angazowal sie w zadne zwiazki,musze wiedziec ze to jest dokladnie ta osoba i jest warta tego..jak narazie nie znalazlem... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
karolajn | 2004.12.01 10:56:19 każdy tak czasem ma..........co silniejsi sie podnoszą........a słabsi..........:( |