nigdy_juz
komentarze
Wpis który komentujesz:

Zostalem dzis niesamowicie upokorzony...

(umawianie sylwestra - przez telefon)
ona: i co znalazles sobie juz jakas laske?
ja: nie musialem szukac, nogi jeszcze zdrowe, a i tak duzo jezdze na rowerze... (nie dalem poznac jak pytanie wytracilo mnie z rownowagi - a wytracilo)
ona: eee chodzi o taka wiesz do pobzykania
ja: nie, ale po co, to znaczy co to ma
ona: a bo wiesz tam same parki beda, by byla jakas nowa w towarzystwie ... inteligenta ... konkurecnja dla mnie.
ja: eee tam ...
ona: no wiem ... nie ma dla mnie konkurecneji
ja ... wole chlopcow
ona: chlopiec tez moze byc!

oj szanujmy sie spedze sylwestra w lepszym towarzystwie - wlasnym

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
hella | 2004.12.04 22:21:43
a ja moge? intelignetna... nowa w towarzystwie...

bonnie_clyde | 2004.12.04 12:10:26
własne towarzycho najlepsiejsze :D ...Bonnie

kjuik | 2004.12.04 10:44:18

oj szanujmy..;/