pozyton
komentarze
Wpis który komentujesz:

Habla me

Dzisiaj magiczna noc. Zawsze ją uwielbiałem:)

Zabawnie było w wiadomościach. Dziennikarze zrobili wywiad w przedszkolu i wstawiali w czasie całego materiału o Świetym urywki z dialogów z przedszkolakami. Najpierw "Czekamy na Świetego Mikołaja!!!" wrzaśniete chórem. Potem "lubimy Świetego Mikołaja" z równie dostojnym wrzaskiem. I nagle zbliżenie na jedną rezolutna dziewczynke i jej słowa lekko skryte, ale szczere :"A ja nawet kocham:D". Rozbrajające:DAle to nic. ta sama dziewczynka była autorka najciekawszego gagu młodzików:]Na pytanie "ile byście chcieli dostać prezentów" nasza zdolna rezolutna odpowiedziała rysując ztępioną kredką coś na wzór dużego pana w czerwonym :"tyysiąc!". I tu do akcji wkroczył mój faworyt:D nie chciał być gorszy, więc krzyknął: "A ja sto osiemdziesiąt dwadzieścia:D". Dobry zawodnik:]Nie dośc że zdeklasował rywalke, to jeszcze pokazał ten zawadniacki uśmiech zadowolenia z samego siebie:Dhehehe:)))))

Musze czytac gazety. Nic nie wiedziałem o akcji w Rynku.A szkoda, bo bym sie wybrał. W końcu kazdy może zostać Świętym Mikołajem:]

No własnie...był pomysł. Ciekawy. Troszeńke (ale naprawde tak minimalnie:P) szalony - to chyba za mocne słowo:D Wdać sie w jego role. Poruszyłby, zaciekawił, wzruszył, aż w końcu wywołałby uśmiech...ten, ten własnie uśmiech. Osłodziłby, rozbudził...gdyby został zrealizowany,a prezent podrzucony. Płonące światełko, kilka słów nietuzinkowym pismem, utopione w drewnianej (własnorecznej:D) rzeźbie pośród czekoladowych...i przesłanie w dźwiękach na załączonym nośniku:) Poruszyłoby?Pewnie tak,... Ale nie.


Habla me.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
tiny_soul | 2004.12.06 19:15:37
jasSsne ;] mogloby byc wesolo... ale i tak nie nazekam na dzisiejszy dzien: piekne prezenty, radosc na twarzy kilku waznych dla mnie osob.. i uznanie dla moich ciasteczek , a do tego jeszcze w lo muza z miojej ulubionej plyty.. kocham mikolajki ;D i chyba sama juz nie wiem czy wole bardziej dostawac, czy rozdawac prezenty.. ;]] a co do dodatkowych kilogramow po mikolajkach proponuje zupelnie zlekcewazyc ten problem.. raz sie zyje ;D pozdrawiam uzaleznionych od slodycczy .. i slodkosci ;)*

nieznajoma_x | 2004.12.06 16:51:51
:)Taki prezent od Damiana w roli św. Mikołaja...pewnie, że by poruszyło...i to jeszcze jak:))) hmmm, no szkoda, że nie...Pozdrawiam:) p.s. a po dzisiejszym to będę wyglądała jak beczka, normalnie 5 kg więcej:] echhh ten Mikołaj...:D