Wpis który komentujesz: | Dzis dzien dobroci dla zwierzat. Ale jutro kurwa nie dzwonic przed 15! Chyba ponownie zaczne wylaczac telefony na noc, a przynajmniej je wyciszac. W ostatnim czasie i tak nikt w waznych sprawach nie dzwoni za bardzo, wiec moge byc poza zasiegiem. A teraz odnosnie kwestii mojego spania. Otoz wygrzebac sie z lozka rano ciezko, jeszcze ciezej w ogole oczy otworzyc. Natomiast kiedy juz troche pobuszuje poza pokojem, poza domem w ogole na dworze, to czuje sie rzeski. Powroce ino do tego pokoju swojego, a znow sennosc mnie ogarnia wielka. Wniosek z tego, ze w tym pokoju bardzo na spanie bierze (moze dlatego, ze komus ostatnio zasmierdzialo nie wiadomo czym... pewnie tym samym, czym pewien "szalik do wyrzucenia" hehehehe). Ej no dobra, moze perfumami tu nie pachnie, ale tez zaduchu nie ma, wiec... a z reszta, co to za temat :D Tu po prostu sennosc mnie ogarnia i tyle. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |