Wpis który komentujesz: | jak myslicie, czy to normalne myslec ciagle o jednej osobie? strac sie skupic na czyms innym i nieustannie wracac do niej myslami? probowac robic notatki a pod koniec wykladu odkryc ze ma sie kilka stron rysunkow danej osoby i dwa oderwane slowa z omawianego tematu? upierac sie, ze juz sie wiecej do niej nie napisze, bo kim niby jestem zeby tak sie plaszczyc, a w efekcie hamowania tej potrzeby w koncu wysyla sie jej 5 x wiecej smsow niz gdyby sie od razu to zrobilo? slucha sie czegokolwiek w radiu i kazdy kawalek zdaje sie mowic wlasnie o tej osobie lub tez o was? chyba nie musze dalej pisac, wiadomo o co chodzi... alez jestem slaba i glupia. latwo doradzac innym, niestety z soba troche gorzej dojsc do ladu. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |