Wpis który komentujesz: | No i właśnie wróciłem ze spotkania z chłopakiem. Pogadaliśmy sobie w restauracji przy browarku. Opiszę go pokrótce: - jest starszy ode mnie - "czterdziecha" prawie na karku; - mieszka dość daleko ode mnie, aczkolwiek w Warszawie; - na imię ma Arkadiusz; - ze sposobu zachowania i klimatów ma wiele wspólnego ze mną. Planuję się z nim spotkać w sobotę, aby dokładniej się poznać. Nie myślę o seksie, ale o pogadaniu sobie i ustaleniu wszelkich aspektów koniecznych do dalszej znajomości.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
me | 2004.12.09 22:03:20 kurcze........wybacz ze sie tak zdziwiłam na pocz.ale nie znam zadnego geja a wiec i ich mentalnosci tez nie zabardzo.ale spox.twoj wybór. me | 2004.12.09 22:02:02 40???? danzigerka | 2004.12.09 21:43:56 czy Ty, ".", ktory/a nie masz sie nawet odwagi podpisac, nie umiesz czytac? wlasciciel nloga napisal: "nie mysle o seksie". i u wiekszosci ludzi wyglada to tak, jak napisal. spotkanie, poznawanie sie, sprawdzanie, czy iskrzy. ale po co czytac dokladnie, lepiej kierowac sie uprzedzeniem. . | 2004.12.09 21:36:24 i to sie nazywa milosc u gejow,pierwszy lepszy,czy pasuje,jak tak to bzykanko a fe |