lazeg
komentarze
Wpis który komentujesz:

To nie tak miało być

Sen o drugiej nad ranem, półtora godziny później nagła pobudka, szybki rajd do szpitala, modlitwa za kierownicą, cel szczęśliwie osiągnięty, wpis do listy pacjentów, nerwy, modlitwa... Pięć dni niepewności, i wyrok ogłoszony w lekarza oczach szklanych... Trefne karty rozdał los, ale przynajmniej numerek bliski okienku... Jednak wraz pozostaje tylko czekać i czekać, i czekać... i czekać...

[mojemu ojcu potrzebna jest transplantacja serca...]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Eia | 2004.12.19 16:31:18
Dobrze, ze jeszcze jest na co czekac.

elen | 2004.12.11 00:25:47

trzymam kciuki...