Wpis który komentujesz: | Kolejny joint zrobiony nocą (dawniej sporadycznie pisałem o tej porze, przeważnie w dzień). Narazie 2 zwrotki i refren pod bit Matiego. Joint autentycznie życiowy i obrazujący mię ;) Korekty jutro po odespaniu. Minęło powiedzmy 1,5 godziny. To chyba nie dużo, ale myślę że to nie robota na odpierdol. Jakoś się słowa same wylały z głowy ;) W "Innym punkcie widzenia" Adam Nowak z Raz Dwa Trzy. Człowiek ma bardzo zdrowe podejście do muzyki. Szacun. Za to moje podejście do muzyki ssie pałe. Mało słucham. Trace orientacje w nowościach a po sprawdzone klasyki na półce też coraz mniej sięgam. Jutro nadrobię troszke zaległości ale w połowie ma wyręczyć mnie w radiu Osa więc czill. To nie jest tak że przestaje się jarać. Poprostu zawsze znajduje coś innego do roboty. Kaśka śmiga z moim dicmanem, radio warte 2 złote ukradli mi jakiś czas temu z malucha, więc lipton ;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |